Tajner-Wiśniewska usunęła słynny tatuaż z napisem "Michał", a lider Ich Troje zaczął szukać piątej żony. Michał Wiśniewski i Dominika Tajner-Wiśniewska rozwodzą się.
Tak zmieniała się podczas związku z Michałem Wiśniewskim. Spektakularna metamorfoza Dominiki Tajner 13 mar 19 23:00 Michał Wiśniewski ma na swoim koncie cztery burzliwe małżeństwa. Ostatnie z nich również właśnie przechodzi do historii. Można zarzucić mu wiele kontrowersji, jednak należy przyznać jedno: to właśnie przy nim, kobiety z niepewnych siebie kaczątek zmieniały się w prawdziwe łabędzie. 14 Zobacz galerię MW Media Każda z żon gwiazdora z czasem przechodziła diametralną metamorfozę. Z "szarych myszek" przeobrażały się w pewne siebie blondynki z mocnym makijażem i ekstrawaganckimi strojami. Tak kilkanaście lat temu stało się z Mandaryną i Anną Świątczak. Wielką metamorfozę na przestrzeni dziewięciu lat relacji z liderem Ich Troje przeszła także Dominika Tajner-Wiśniewska. Jej małżeństwo z Michałem Wiśniewskim przechodzi do historii. Para niespodziewanie postanowiła zakończyć swój związek, wprawiając w osłupienie całą Polskę. Czerwonowłosy gwiazdor złożył pozew o rozwód już trzy miesiące temu, jednak dopiero teraz sprawa wyszła na jaw. - Bardzo go kocham, ale w związku są dwie osoby i samemu nie można zrobić nic - mówiła nam Dominika Tajner-Wiśniewska. Polecamy: Michał Wiśniewski i jego żona rozwodzą się. Dominika Tajner-Wiśniewska komentuje: mam złamane serce Podczas małżeństwa z liderem Ich Troje, uczestniczka programów "Agent-Gwiazdy" i "Taniec z gwiazdami" zmieniła się nie do poznania. Zadbała o sylwetkę, znacznie tracąc na wadze i zmieniła kolor włosów, stając się tym samym kompletnie inną kobietą. Jak wyglądała, kiedy poznała Michała Wiśniewskiego i jak ewoluował jej styl na przestrzeni niespełna dekady? Przekonacie się o tym, zaglądając do naszej galerii poniżej. Zobacz też: 1/14 Dominika Tajner-Wiśniewska: spektakularna metamorfoza MW Media Kiedy Dominika Tajner po raz pierwszy pojawiła się publicznie u boku Michała Wiśniewskiego, nie przypominała osoby, którą kojarzymy z parkietu "Tańca z Gwiazdami". Miała wtedy ciemne, cieniowane włosy i lekką nadwagę, którą skrzętnie ukrywała pod workowatym płaszczem. (Na zdjęciu z 2010 r.) 2/14 Dominika Tajner-Wiśniewska: spektakularna metamorfoza Pierwsze kroki w show-biznesie stawiała bardzo niepewnie. Jej styl również nie wyglądał na ten, który na ściance prezentowały inne gwiazdy. Przy czerwonowłosym mężu wyglądała niczym "szara myszka". (Na zdjęciu z 2011 r.) 3/14 Dominika Tajner-Wiśniewska: spektakularna metamorfoza Z czasem jej wygląd zaczął się zmieniać. Rok przed ślubem, Dominika Tajner postanowiła rozjaśnić włosy i zaczęła tracić na wadze. (Na zdjęciu z 2011 r.) 4/14 Dominika Tajner-Wiśniewska: spektakularna metamorfoza MW Media W 2012 r. uległa kontuzji i zmuszona była nosić kołnierz ortopedyczny. Mimo to, wyglądała schludnie i jak zwykle promiennie. 5/14 Dominika Tajner-Wiśniewska: spektakularna metamorfoza MW Media Przełomem w metamorfozie Tajner był jej ślub z Michałem Wiśniewskim. Gwiazda przedłużyła włosy i zaczęła stawiać na kobiece stylizacje. Tu prezentowała piękną kreację podczas pokazu Teresy Kopias. (Na zdjęciu zw 2012 r.) 6/14 Dominika Tajner-Wiśniewska: spektakularna metamorfoza MW Media Dominika Tajner-Wiśniewska zwykle stawiała na stonowane kolory swoich stylizacji, kontrastując z wielobarwnym stylem męża. Mimo to, jej fryzura wciąż przechodziła zmiany. W 2013 roku, gwiazda postanowiła skrócić i znów rozjaśnić swoje włosy. Często decydowała się też na eleganckie fale. 7/14 Dominika Tajner-Wiśniewska: spektakularna metamorfoza Styl Dominiki Tajner-Wiśniewskiej był szeroko komentowany przez znawców mody. Jedni chwalili ją za konsekwentne wybory, inni zaś krytykowali za nieumiejętny dobór garderoby. (Na zdjęciu w 2014 r.) 8/14 Dominika Tajner-Wiśniewska: spektakularna metamorfoza MW Media W 2016 roku Dominika Tajner-Wiśniewska nieco zmieniła dotychczasowy styl. Zaczęła stawiać na młodzieżowe elementy garderoby, takie jak skórzana ramoneska, czy modny szal Louis Vuitton. Gwiazda zdecydowała się też przyciemnić włosy. 9/14 Dominika Tajner-Wiśniewska: spektakularna metamorfoza MW Media Rok ten odjął jej też kolejne kilogramy. Na jednym z eventów Dominika Tajner-Wiśniewska pojawiła się o wiele szczuplejsza niż kiedykolwiek (Na zdjęciu w 2016 r.) 10/14 Dominika Tajner-Wiśniewska: spektakularna metamorfoza MW Media Jako jedna z niewielu gwiazd, Dominika Tajner-Wiśniewska może pochwalić się stu procentową naturalnością. (Na zdjęciu w 2017 r.) 11/14 Dominika Tajner-Wiśniewska: spektakularna metamorfoza MW Media Uroku dodaje jej piękny uśmiech. (Na zdjęciu w 2018 r.) 12/14 Dominika Tajner-Wiśniewska: spektakularna metamorfoza MW Media W 2018 roku gwiazda znów zapuściła włosy. Umiejętnie utrzymała też wagę, nie dopuszczając do efektu jo-jo. 13/14 Dominika Tajner-Wiśniewska: spektakularna metamorfoza MW Media Pod koniec ubiegłego roku Tajner-Wiśniewska wyraźnie rozkwitła. Podczas ramówki telewizji Polsat błyszczała na czerwonym dywanie niczym prawdziwa gwiazda. 14/14 Dominika Tajner-Wiśniewska: spektakularna metamorfoza MW Media Piękna, kobieca kreacja, długie, zadbane włosy i profesjonalny makijaż - pamiętacie pierwsze zdjęcie z naszej galerii? Tak, to ta sama osoba! (Na zdjęciu w 2019 r.) Data utworzenia: 13 marca 2019 23:00 To również Cię zainteresuje Ten szybko pozbył się feralnego domu i w 2015 roku sprzedał rezydencję (wraz z lokatorami) warszawskiej firmie deweloperskiej. A to oznacza tylko jedno: w tej chwili Michał Wiśniewski i Dominika Tajner-Wiśniewska nie mają prawa własności domu, w którym piosenkarz nadal mieszka.

Dominika Tajner jest polską celebrytką, znaną osobowością telewizyjną i czwartą żoną popularnego piosenkarza Michała Wiśniewskiego. Oczywiście nazwisko Tajner jest także bardzo popularne w całym kraju, ponieważ ojciec kobiety to wielokrotnie odznaczany trener i działacz sportowy. Gdy związała się z muzykiem, to wszystkie media zaczęły bacznie interesować się jej życiem. Żona Wiśniewskiego natomiast chętnie pokazywała się w blasku fleszy na czerwonych dywanach. Jej konto na Instagramie obserwuje przeszło 42 tysiące użytkowników, gdzie uchyla rąbka tajemnicy ze swojego życia prywatnego, chwali się nowymi fryzurami i lokuje produkty sponsorowane. Dominika Tajner: wiek, dzieci, wzrost, partner, mąż, Instagram Imię i nazwisko: Dominika Tajner-Wiśniewska Data urodzenia: 7 marca 1979 r. Miejsce urodzenia: Wisła Znak zodiaku: Wodnik Kolor oczu: zielony Wzrost: 1,79 m Stan cywilny: po rozwodzie Były mąż: Juliusz Idzik (do 2010), Michał Wiśniewski (2012-2019) Dzieci: Maksymilian Idzik Rodzeństwo: dwaj bracia Rodzice: Apoloniusz Tajner, Aleksandra Tajner Wykształcenie: turystyka i rekreacja (Akademia Wychowania Fizycznego w Krakowie) Zawód: celebrytka, prezenterka telewizyjna, Znana z: "Taniec z gwiazdami", żona Michała Wiśniewskiego, "Agent – Gwiazdy", "The Story OF My Life – Historia naszego życia" Instagram: @dominika_tajner Wiśniewski i Tajner: jak się poznali? Para poznała się w 2009 roku i natychmiast coś między nimi zaiskrzyło. Wokalista miał już za sobą 3 nieudane małżeństwa z Magdą Femme, Martą Mandaryną Mandrykiewicz oraz Anną Świątczak, był więc otwarty na zupełnie nowe uczucie. Dominika rok później rozwiodła się z mężem Juliuszem Idzikiem, natomiast ślub z muzykiem wzięła po trzech latach znajomości w 2012 roku. Mimo problemów finansowych Wiśniewskiego kochankowie nie oszczędzała uroczystościach weselnych. Dominika Tajner: rozwód z Michałem O problemach małżeńskich tej dwójki mówiło się już od dłuższego czasu. Zwłaszcza w momencie, gdy Dominika wzięła udział w "Tańcu z gwiazdami". Mąż miał być o nią chorobliwie zazdrosny. Jednak jak pokazuje przeszłość, Wiśniewski nie jest zbyt trwały w uczuciach i być może to było przyczyną rozpadu ich związku. Wiśniewski złożył pozew o rozwód, który przebiegł bardzo sprawnie bez większych problemów. Maksymilian Idzik syn Dominiki Tajner Celebrytka ma kilkunastoletniego syna z poprzedniego małżeństwa. W wyniku ukąszenia przez kleszcza syn Dominiki trafił do szpitala, gdzie zdiagnozowano u niego kleszczowe zapalenie mózgu. Na szczęście wszystko udało się w porę opanować i jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Nowy partner Dominiki Tajner Rozpad jej poprzedniego związku odbił się w mediach bardzo szerokim echem, jednak to nie zniechęciło Dominiki do poszukiwania nowej miłości i ułożenia sobie życia. Oczywiście już pisaliśmy o tym, że córka Apoloniusza Tajnera jest na nowo zakochana, lecz tym razem relacja jest mniej medialna od poprzedniej. Dominika Tajner pokazała.. Źródło: Instagram @dominika_tajner Zobacz galerię 9 zdjęć

Kobietami jego życia były: Magda Femme (1996 - 2001), Mandaryna (2002 - 2006), Ania Świątczak (2006 - 2011) oraz Dominika Tajner-Wiśniewska (2012 - 2019). Obecnie artysta związany jest z

i Michał Wiśniewski i Dominika Tajner-Wiśniewska W kolejnym odcinku "The Story of My Life" gośćmi programu będą Dominika Tajner-Wiśniewska i Michał Wiśniewski. Ich małżeństwo jest równie barwne jak oni sami! Jakie sekrety zdradzą w programie? W kolejnym odcinku "The Story of My Life" pojawią się Michał Wiśniewski i Dominika Tajner-Wiśniewska. Ich małżeństwo kwitnie, mimo burzliwej przeszłości wokalisty. Wygląda na to, że lider zespołu Ich Troje wreszcie znalazł szczęście w miłości! Michał Wiśniewski ma za sobą trzy nieudane związki małżeńskie. Dominika Tajner-Wiśniewska - jeden. Oboje mają łącznie pięcioro dzieci ze wszystkich związków. Co ich łączy? Odwaga w realizacji pasji - i szalone pomysły. Dominika jest uzależniona od adrenaliny i bardzo chętnie wciela w życie różne dziwne idee. Być może to właśnie ta jej cecha zwróciła uwagę Michała. Tego dowiemy się już wieczorem!

Dominika Tajner-Wiśniewska skomentowała dla Wirtualnej Polski planowany występ z mężem. 4 sierpnia w Borkach-Kosach rozwodzące się małżeństwo pojawi się na jednej scenie. Zdradziła też nam, komu będzie kibicować w nowej edycji “Tańca z gwiazdami”. 29-07-2019 07:08.
Kiedy się spotkali, on miał za sobą trzy małżeństwa i sławę skandalisty. Był nieprzewidywalny, media interesowało jedynie jego życie osobiste, a nie twórczość zespołu „Ich Troje”. Ona, córka znanego ojca, była singielką z dzieckiem. Musieli się dotrzeć, zrozumieć. Byli szczęśliwi. Michał przeszedł wielką metamorfozę, również tę duchową. Dzięki ukochanej wrócił do show-biznesu w wielkim stylu. Teraz wyszło na jaw, że związek Dominiki Tajner-Wiśniewskiej i Michała Wiśniewskiego przechodzi do historii... Dominika Tajner-Wiśniewska i Michał Wiśniewski rozstali się We wtorek rano Dominika Tajner-Wiśniewska zamieściła na swoim Facebooku informację, że jej małżeństwo z Michałem Wiśniewskim rozpadło się. Po chwili jednak usunęła wpis. Wokalista złożył pozew o rozwód. „Mój mąż złożył pozew rozwodowy. Nie spodziewałam się, że tak to się skończy. To jest dla mnie bardzo trudna sytuacja. Dla każdej znanej osoby zresztą jest to podwójnie trudne”, wyznała wszystko rozmowie z Wirtualną Polską. Z kolei w rozmowie z Plejadą przyznała, że jest to dla niej bardzo trudna sytuacja. Wciąż darzy męża wyjątkowym uczuciem. „Bardzo go kocham, ale w związku są dwie osoby i samemu nie można zrobić nic... Michał złożył pozew o rozwód po wielu miesiącach przemyśleń. Tak zdecydował. Ja muszę to uszanować. Mam złamane serce...”, zdradziła. W 2013 roku, Michał Wiśniewski i Dominika Tajner, po raz pierwszy opowiedzieli Sylwii Borowskiej o miłości, która pozwoliła pokonać im każdy zakręt! Przypominamy ich wspólny wywiad dla VIVY! Dominika Tajner-Wiśniewska i Michał Wiśniewski o początkach miłości w wywiadzie VIVY! Przy Dominice zrozumiałem, że prawdziwa miłość to miłość na dobre i złe, w biedzie i bogactwie. Nawet jeśli się ścieramy, to dlatego, aby być bardziej perfekcyjni w „byciu sobą”. Dominiko, jak często słyszałaś pytanie: dlaczego akurat Michał? Dominika: Często. I cały czas je słyszę. Kiedy pojawiły się w mediach nasze pierwsze wspólne zdjęcia, znajomi nie mogli w to uwierzyć. Pytali: „Czy to prawda?”. Najbardziej zdziwiony był kolega, który właśnie poznał mnie z Michałem: „Ale jak to? Przecież to jest jakaś bomba!” (śmiech). Sama na początku się dziwiłam. Nie byłam fanką zespołu Ich Troje. Zauroczyłam się Michałem i głównym impulsem było to, że jego wizerunek medialny nie miał nic wspólnego z tym, jaki był on prywatnie. Żaden szaleniec, ale ciepły i spokojny człowiek. Jesteście dowodem na to, że tylko minus z plusem mogą się przyciągać? Michał: To byłaby katastrofa, gdybym myślał, że mogę być w związku tylko z osobą z rodziny patologicznej, bo tylko ona zrozumie, co siedzi we mnie na dnie. W tym, że jesteśmy tak różni z Dominiką, tkwi nasza siła. Dominika urzekła mnie na początku przede wszystkim tym, że chciała ze mną rozmawiać. Nie znałem tego wcześniej, a bardzo potrzebowałem. Nie dzwoniłem do niej, tylko ona do mnie. Ale nie była natarczywa, nie wypytywała o nic, niczego nie komentowała. Słuchała. Poczułem, że ktoś wreszcie wyciąga do mnie rękę. Dominika: Nie wiem, czy wypada to mówić, ale poprzedni partnerzy szybko mi się nudzili. Nie znoszę monotonii. Lubię zmiany. Gdyby Michał był facetem w kapciach przed telewizorem, nic by z naszego związku nie wyszło. Pociągało mnie w nim to, że jest artystą, a nie statecznym panem z banku. Dałam mu poczucie bezpieczeństwa, którego w tym momencie życia bardzo potrzebował, a on mnie ten rodzaj nieprzewidywalności, który powoduje, że nigdy nie jest nudno. Ścieramy się ze sobą, ale dlatego, że wiemy, iż każde z nas jest lepsze w czymś innym. Nie ma mowy o konkurencji, jak to bywało w jego poprzednich małżeństwach. Nie wiem, co by się musiało wydarzyć, żebym wyszła na scenę i zaśpiewała. Chyba tylko na karaoke, i to po dwóch butelkach piwa. Michał kreuje, a ja jestem typem realizatora. Mnie trzeba coś wymyślić i jestem w stanie to poukładać tak, by doprowadzić do końca i osiągnąć sukces. Jak i gdzie się poznaliście? Dominika: Spotkaliśmy się po raz pierwszy na przyjęciu korpusu dyplomatycznego. Zamieniliśmy może dwa zdania w przelocie. Byliśmy wtedy w innych związkach. Zaprosiłam pewnego razu Michała z jego ówczesną żoną, Anią, do mojego hotelu spa w Wiśle, a potem kontakt się urwał. Nie śledziłam wtedy życia gwiazd, nie miałam pojęcia o plotkarskich portalach internetowych. Zadzwoniłam kiedyś do Michała, żeby zaprosić go na rajd samochodowy. Chciałam podkręcić marketingowo tę imprezę. Michał: Jedną rzecz pominęłaś. Zadzwoniłaś jeszcze do mnie, żebym podał telefon do Ani, bo nie możesz się z nią skontaktować od dwóch miesięcy. Dominika: A tak! Wtedy dowiedziałam się, że się rozstaliście. Chciałeś mnie swatać ze swoim kolegą. Nic jednak z tego nie wyszło. Kiedy Michał pojawił się na rajdzie, coś nagle zaiskrzyło między nami. Nie mogliśmy się rozstać, cały czas rozmawialiśmy. Ujęła mnie wtedy jego szczerość. Rzadko się z nią spotykałam u ludzi. Michał: Chciałem opowiedzieć ci o wszystkich moich problemach i tym samym do mnie zniechęcić. Dominika: I prawie ci się udało. Rozmawialiśmy potem przez miesiąc codziennie przez telefon. Pewnych rzeczy może wolałabym wtedy nie usłyszeć. Z jednej strony czułam bliskość, z drugiej to, że Michał waha się, że nie jest jeszcze gotowy na związek. Pytałam go, czy on się czegoś boi, czy może nie jestem „tą” kobietą? W pewnym momencie stało się to już męczące. Postanowiłam przyjechać do Magdalenki i zakończyć tę znajomość. Dostałam od cioci obraz anioła i pomyślałam, że niech to on idzie z Michałem przez życie. Zanim mu go wręczyłam, zamknął mi usta swoją deklaracją. I anioł mieszka tutaj z nami do dziś. Michał: Po rozstaniu z Anią miotałem się jak ryba, nawet nie w sieci, ale taka, której spuszczono wodę z akwarium. Myślałem: Skoro trzy moje małżeństwa się nie udały, może nie jestem w ogóle do tego stworzony? Podejrzewałem, że Dominika nie jest kobietą, która będzie czekać w nieskończoność. Że muszę wreszcie podjąć decyzję. Było mi z nią dobrze w łóżku. Nie chciałem zrobić jej krzywdy. Nie jestem facetem, który skacze z kwiatka na kwiatek. Wiedzą to ludzie, z którymi pracuję od lat. Pomyślałem wtedy, że druga taka szansa może mi się już nie trafić. Dominiko, nie wierzę, że ani przez chwilę nie pomyślałaś: Co ja biorę sobie na głowę? Nie miałaś wątpliwości? Dominika: Z wykształcenia jestem coachem i w tym przypadku bardzo mi się to przydało. Przyjęłam do wiadomości, że spotkaliśmy się w trudnym momencie życia Michała i trzeba sobie z tym jakoś poradzić. Żył kiedyś na wysokim poziomie i spadł na własne życzenie. Ale to nie były problemy, których nie da się przeskoczyć. Najgorsze są takie, kiedy bliska osoba jest chora, kiedy wiesz, że może umrzeć, i tego nie możesz pokonać. Był taki moment, kiedy pojawiała się informacja, że Michał może mieć nowotwór? Dominika: W oczekiwaniu na ostateczne wyniki badań uznałam, że ktoś przynajmniej musi udawać. Nie jestem osobą, która rozczula się nad sobą. Gdybym zaczęła, umarłabym chyba na grypę. Nigdy się nie poddaję. Jeśli coś mi nie wychodzi, mówię: „Trudno, lecimy dalej”. Michał: Potrzebowałem takiej kobiety, jak Dominika. Ona trafiła tutaj na zgliszcza. Na faceta, który był totalnie rozwalony emocjonalnie i finansowo. Miałem za sobą trzy rozwody, długi, nie wiedziałem, co mam dalej robić. Niepoukładane życie od A do Z. Nie wiem, czy będąc na jej miejscu, podjąłbym się tego. Myślę, że ona nie do końca zdawała sobie sprawę z tego, co jeszcze przed nią. Dzisiaj już spokojnie może powiedzieć, jak Juliusz Cezar: „Przybyłem, zobaczyłem, zwyciężyłem”. Dominika wychowała się w cudownej rodzinie. Ma rodzeństwo, kuzynostwo, tradycję. Ja nie mam o tym pojęcia i ona zrozumiała to już przed ślubem. Dominika: Wierzyłam w Michała i w to, że wszystko uda nam się poukładać od nowa. Co Cię motywowało najbardziej? Dominika: Miłość jest najprostszą i jedyną odpowiedzią. Michał jest trochę jak dziecko. Nie chcę mówić, że robi postępy, ale widzę, jak sam dojrzewa do pewnych spraw. Pamiętam chwile, gdy na początku często mówiłam mu: „Michał, weź to na logikę”. Potem sama dochodziłam do tego, że przecież on nie jest logiczny w działaniu. Skoro już tyle wiedziałam o jego przeszłości, nie mogłam tego nie wykorzystać. Mimo że Michał ma charyzmę i teoretycznie silną osobowość, tak naprawdę to zakompleksiony facet. Sukces pozwalał mu rozkwitać, każda z kolei najmniejsza porażka powoduje, że od razu gaśnie. To ma pewnie związek z jego trudnym dzieciństwem. Michał jest dorosłym dzieckiem alkoholika. Nie przeszedł terapii i nie pozbył się traumatycznego obciążenia. Udało mu się wyciągnąć mamę z nałogu, ale nie odbudowali więzi, bo nigdy wcześniej jej po prostu nie było. Mimo że jeszcze do niedawna jego mama mieszkała z nami. Kiedyś mimochodem zaczęłam z nim rozmowę, dlaczego po każdym rozwodzie błyskawicznie się żenił. Zastanawiało mnie, dlaczego nie dawał sobie czasu na przemyślenie, na uporządkowanie życia. Doszłam do tego, że jako dziecko był rzucany z rodziny do rodziny zastępczej, więc musiał się szybko adaptować do nowej sytuacji, żeby przetrwać. Zadałam mu więc pytanie: „Dobra, stary, powiedz mi, czym jest dla ciebie rodzina?”. I zrobiła się cisza. Michał: Chyba nigdy nie będę tego wiedział do końca. Są różne modele rodzin. My na przykład jesteśmy dzisiaj „rodziną patchworkową”. Czy to jest normalne? Najnormalniejsze, jak tylko się da w tej sytuacji. Nigdy nie zapomnę momentu, gdy jedna z moich byłych teściowych wynosiła z domu moje dzieci – Xaviera i Fabienne. To było głośne rozstanie z Mandaryną, publiczna awantura o dzieci. Następnego dnia miałem jechać do domu dziecka, gdzie bywałem raz na jakiś czas, żeby dać tym dzieciakom nadzieję. Jako lider zespołu Ich Troje, mąż i ojciec miałem być żywym dowodem na to, że można wyjść z bidula, stworzyć własną rodzinę i odnieść sukces. Zanim tego dnia dojechałem, ukazały się już w kioskach gazety. Dzieci patrzyły na mnie podejrzliwie, musiałem się im z tego tłumaczyć. Przyznać, że model idealnej rodziny mi nie wyszedł. Moja zmiana dzisiaj na pewno polega na tym, że staram się zmieniać. Czy się zmienię? Nie wiem. Dominika: Biorę poprawkę na wiele spraw, ale czasem zdarza mi się tupnąć nogą. Przecież nie mogę obrywać cały czas za jego dzieciństwo. To jest nieświadoma jego manipulacja otoczeniem. Pozwolenie mu na to byłoby moim błędem. Tłumaczę: „Wiem, że było ci źle, ale to nie jest moja wina”. Nie lubię, gdy on rozczula się nad sobą, bo to oznacza stanie w miejscu. Widzę, że ostatnio zaczął nabierać dystansu do siebie. Sam dochodzi do pewnych wniosków. Trzy lata temu budził się po 14. Nocami grał na konsoli. Czas przeciekał mu między palcami. Miał dużo pomysłów, ale nic nie robił. Pisał głównie bloga. Czytałam tego bloga i łapałam się za głowę. Zastanawiałam się, co ten blog mu daje? Pieniędzy z tego nie ma, dobrego PR-u też nie, więc co? Pochwalił się, że ma 10 milionów wejść. Zostawiłam go z tym tematem. W pewnym momencie słyszę, jak komuś tłumaczy, że ten blog to nic dobrego mu nie daje i że go zawiesza. Zrozumiał, że milczenie jest złotem. Michał: Kiedyś musiałem wyrzucić z siebie wszystko. Dzisiaj wolę na Facebooku podziękować komuś za coś albo zapytać, co inni o czymś sądzą. Rozmawialiśmy przed wywiadem o mojej biografii. Kilka lat temu wydałbym ją bez wahania, ale teraz mam z tyłu głowy, jak by czuły się moje dzieci, gdyby przeczytały tyle przykrych rzeczy o mnie, swojej babci albo mamie. Niektóre rozdziały byłyby zbyt brutalne. Poczekam, aż moja ostatnia córka będzie pełnoletnia. Wtedy powiem: „Przepraszam was, ale muszę się z tym rozliczyć. Do końca”. Jest we mnie ta potrzeba cały czas, ale szanuję dziś uczucia innych. Chodzimy czasem z synem po lesie i rozmawiamy na trudne tematy. Czuję, że Xavier dużo rozumie, ale nawet on nie chce mnie pytać o pewne rzeczy, żeby mnie nie skrzywdzić. Czy po wprowadzeniu się do Magdalenki zaczęłaś od wyrzucania pamiątek po byłych żonach Michała? Dominika: (śmiech) Nie, choć faktycznie znalazłam jeszcze rzeczy po drugiej żonie, które nie zawadzały trzeciej. Nie miałam potrzeby wyrzucania mebli, przestawiania ścian, urządzania domu na nowo. Zrobiłam raczej generalne porządki. Wszystko zależy od tego, jak przyjmuje cię ta druga osoba. Czułam się dobrze u Michał: Odmalowaliśmy tylko ściany. Przez jakiś czas jeszcze kursowałam między Wisłą a Warszawą. Nie chciałam zostawiać z dnia na dzień firmy, w której robiłam szkolenia. W pewnym momencie obsługiwałam trzy telefony naraz (śmiech). Michał: Nasze najdłuższe rozstania były na jedną noc. Dominika: Dużo wtedy rozmawialiśmy z Michałem o tym, jak nasze dzieci odnajdą się w nowej sytuacji. Cały czas obserwowałam, jak się zachowują. Słuchałam, co mówią. Starszym dzieciom łatwiej poszło. Więcej czasu musieliśmy poświęcić Maksowi i Etiennette – mieli niecałe cztery lata. Niby coś wiedzieli, ale nie do końca rozumieli. Vivienne była jeszcze malutka. Nie mieliśmy potrzeby korzystania z porad psychologa. Potrzebny był nam czas. Co Twój syn powiedział o Dominice? Michał: Oby to była już „ta ostatnia”. Dzieci są bacznymi obserwatorami i są szczere w swoich opiniach. Najtrudniejsze momenty przeżywamy, kiedy czwórka moich dzieci wyjeżdża pod koniec weekendu do mam, a Maks, syn Dominiki, zostaje sam z nami. Widzę, że jest mu smutno. Rodzeństwo szarpie się, bije, kłóci, ale jest jedno za drugim. On jest sam. Kiedy drugie dziecko? Michał: Jeśli ma być, będzie. Dominika: Sytuacja z mojej strony jest otwarta (śmiech) Dominiko, dużo ryzykowałaś, przeprowadzając się z Wisły do Warszawy, w dodatku z małym synkiem. Nie każdą kobietę byłoby na to stać. Dominika: Dużo rozmawiałam z Maksem. Mamy świetny kontakt. To była tylko kolejna decyzja, a podejmuję je zawsze szybko i kiedy w coś wchodzę, to całą sobą. Często się przeprowadzałam. Ludzie zazwyczaj boją się zmian, ja – wprost przeciwnie. Dlatego nigdy nie mogłam pracować „od… do…”. Raz tylko miałam nad sobą szefa. Zajmowałam się coachingiem, szkoleniami, prowadziłam hotel i byłam menedżerem sportowców. Nadal zajmuję się prowadzeniem karier kierowców rajdowych Czyj to był pomysł, żebyś została też menedżerem Michała? Dominika: W pewnym momencie pojawił się obok nas człowiek, który chciał pełnić tę funkcję. Budził jednak moje obawy. Więc innego wyboru nie było. Nie do końca byłam przekonana, czy to jest dobry pomysł, żebym była menedżerem Michała. Umówiliśmy się: „Ty śpiewaj, a ja zajmę się resztą”. Pierwsze pół roku było ciężkie. Nie ma nic lepszego niż być menedżerem artysty na szczycie, bo tylko odbierasz telefony i negocjujesz stawki. Sytuacja Michała była inna. Musiałam ciągnąć w górę. Michał: Nikt by chyba tego lepiej od niej nie posklejał. Myślę, że efekt pracy w postaci płyty i metamorfozy zasługuje dzisiaj na miano mistrzostwa świata. Spotkał mnie wczoraj pan na stacji benzynowej. Trzy razy się za mną oglądał. Pytał: „Czy pan Michał Wiśniewski? Proszę pogratulować małżonce, bo czytałem VIVĘ!”. Jednego jestem pewien – to jest osoba, która w życiu mnie nie oszuka. Mogę jej zaufać. Dominika: Jestem dumna, że udało się pokazać inną twarz Michała. Pióra, kryształki Swarovskiego – to się już skończyło w pewnym momencie. Powiedz sama, czy Madonna nie zmieniła się od 20 lat? Wstydziłaś się wychodzić na ulicę z „czerwonym w cekinach”? Dominika: Ile razy (śmiech). Jednak nigdy nie powiedziałam mu: „Nie wyjdę”. Na nic nie naciskałam. Stopniowo wynosiłam mu ubrania z szafy, żeby się nie zorientował. Część jest tam nadal, tylko że pochowana w kartonach. To nie był z mojej strony żaden chytry plan: teraz go zmienię, zrobię z niego wreszcie normalnego faceta. Gdybym chciała go „wypacykować”, zrobiłabym to już na ślub. Przyznam szczerze, że jeszcze do niedawna nie wyobrażałam go sobie w ciemnych, krótkich włosach. Sondowałam wpierw, co ludzie o tym sądzą. Jego nowy wizerunek powstał spontanicznie przy sesji zdjęciowej do okładki płyty „La Revolucion”. Kiedy przyjechał fryzjer i zaczął pracować, patrzyłam nawet trochę przerażona: Boże, czy on będzie dobrze wyglądać? Ale przecież Michał musiał zmienić nie tylko kolor włosów! Dominika: Przede wszystkim musiał wziąć się do pracy, żeby znów uwierzyć w siebie. I to się chyba udało. Takiego zainteresowania jego osobą, jakie jest dzisiaj, jeszcze nie przeżyłam. Po publikacji zdjęć nowego Michała telefony dosłownie się urywały. W jednym tygodniu chcieli mieć go w swoim programie Agata Młynarska i Kuba Wojewódzki. Michał, co by się zdarzyło, gdybyś trzy lata temu nie spotkał Dominiki? Michał: Nie wiem. Może zapiłbym się na śmierć. Bałeś się jej oświadczyć? Michał: Byłem bardzo zdenerwowany, a cała sytuacja nieco komiczna. Spotkaliśmy się na Mazurach, w gronie przyjaciół. Dominika: Pogniewałam się na ciebie i bałeś się, że dam ci kosza. Niemiły nastrój rozszedł się jakoś po kościach i zaczęliśmy grać w bilard, a potem w pokera. Do dzisiaj nikt nie wie, jak to się stało, ale Michał stracił wtedy zęba. Wszyscy zaczęliśmy go nerwowo szukać. Michał: Zaznaczam, że nikt się nie bił. Dominika: Następnego dnia Michał oświadczył się. Bez zęba. Notabene znalazłam go przypadkiem trzy miesiące później w kieszonce. Po co był Wam kościelny ślub? Michał: Jeśli przysięgasz przed Bogiem, musisz zdawać sobie sprawę, że tej przysięgi musisz dotrzymać. Jestem osobą wierzącą. Jeśli związek, to ślub. Rozmawialiśmy wielokrotnie z pastorem na ten temat. Dominika jest katoliczką, ja – protestantem. Dominika: Dla mnie ślub był ważny tylko dlatego, że dla Michała to było ważne. Gdybym przysięgła mu w cztery oczy, to byłoby dla mnie tak samo wiążące. Michał, czy to jest miłość, na jaką czekałeś całe życie? Michał: Mnie się wydawało już kilka razy, że kocham i jestem kochany. Jestem mężczyzną po przejściach, ale i Dominika ma za sobą nieudane małżeństwo. To, nad czym pracujemy codziennie, to wzajemny szacunek. Czy to jest prawdziwa miłość, okaże się dopiero, kiedy jedno będzie żegnało drugie. Choć dzisiaj każdą częścią ciała czuję, że tak jest. Przy Dominice zrozumiałem, że prawdziwa miłość to miłość na dobre i złe, w biedzie i bogactwie. Nawet jeśli się ścieramy, to dlatego, aby być bardziej perfekcyjni w „byciu sobą”. Ostatnio spieraliśmy się o tekst w jednej z moich piosenek. Autor napisał: „Piękna jest miłość, która nie boli”. Dominika przystawała, żeby zmienić tekst na: „Nie ma miłości, która nie boli”. Dominika: Czasami rozmawiamy o tym, że jestem typem „dawcy”, bo sprawia mi przyjemność dawanie komuś przyjemności. Czy oczekuję czegoś w zamian? Pewnie, jak każdy w związku? Od prezentów ważniejsze są dla mnie gesty i wdzięczność. Michał zorganizował mi w tym roku przyjęcie niespodziankę na urodziny. Udało mu się to utrzymać w tajemnicy. Było tam ponoć 1000 róż, ale ja widziałam tylko, że Michał śpiewał na scenie z moim synem. Mam faceta, który nie łazi po imprezach, wraca na noc do domu, przez te trzy lata nie czułam się ani przez chwilę zagrożona. Michał nie adoruje innych kobiet w moim towarzystwie. Kiedy staje do zdjęć, a obok niego kobieta, to trzyma ręce w kieszeniach. Śmieję się nawet: „Skąd ci się to wzięło?”. On tak woli. Żebym była spokojna. Michał: Kupiłem jej kiedyś kwiaty i zauważyłem, że kwiaty jej nie cieszą. Powiesiłem wtedy kartkę nad swoim biurkiem: „Dominika nie lubi kwiatów, pamiętaj zawsze kochać Dominikę”. Już wiem, że ona woli, jak głaszczę ją po otwartej dłoni. To znaczy więcej niż bukiet. 1/7 Copyright @Voyo Bakiewicz 1/7 Michał Wiśniewski, Dominika Tajner-Wiśniewska, Viva! 2013 2/7 Copyright @Voyo Bakiewicz 2/7 Michał Wiśniewski, Dominika Tajner-Wiśniewska, Viva! 2013 3/7 Copyright @Voyo Bakiewicz 3/7 Michał Wiśniewski, Dominika Tajner-Wiśniewska, Viva! 2013 4/7 Copyright @Voyo Bakiewicz 4/7 Michał Wiśniewski, Dominika Tajner-Wiśniewska, Viva! 2013 5/7 Copyright @Voyo Bakiewicz 5/7 Michał Wiśniewski, Dominika Tajner-Wiśniewska, Viva! 2013 6/7 Copyright @Voyo Bakiewicz 6/7 Michał Wiśniewski, Dominika Tajner-Wiśniewska, Viva! 2013 7/7 Copyright @Voyo Bakiewicz 7/7 Michał Wiśniewski, Dominika Tajner-Wiśniewska, Viva! 2013
Dominika Tajner-Wiśniewska, która formalnie nadal jest żoną muzyka, powiedziała w rozmowie z Fakt24, że nie wie, czy informację o kolejnym dziecku muzyka są prawdziwe.
Pozostałe • Jakie rośliny podlewać drożdżami? Nawóz na jego podstawie to istna bomba odżywcza, • W tych 4 sytuacjach plażowanie może zakończyć się wysokim mandatem lub nawet więzieniem, • Dodatek na węgiel 2022 to aż 3000 zł! Więcej osób ma szansę na wypłatę? Jest luka w ustawie, • "Olśniewająco piękna" Edyta Herbuś robi furorę w tej sukience! Ma kolor podkreślający opaleniznę, • Ołena Zełenska na okładce Vogue. "Po Buczy zrozumieliśmy, że ta wojna ma na celu naszą zagładę", • Czy istnieje "fryzura idealna"? Sprawdź, co na ten temat sądzi profesjonalny fryzjer i stylista fryzur, • Jest oburzona, jak potraktował ją kelner. "Seksizm, szowinizm, chamstwo", • Jak przechowywać sezonowe owoce i warzywa?, • "To piekło na ziemi". Wstrząsająca relacja z ukraińskiego ośrodka dla osób z niepełnosprawnością, • Ewa Minge pokazała twarz bez makijażu po alergii: "Pęka mi skóra, schodzi płatami", • Jak wyprostować włosy bez prostownicy? Znamy aż 3 sposoby! Pasma będą po nich gładkie i lśniące, • Czym wyczyścić srebro? Tylko jeden produkt wystarczy, by wyglądało jak nowe, • Klientka restauracji oburzona zachowaniem kelnera. "Brak szacunku dla kobiet w Chorwacji", • Małgorzata Rozenek i Omenaa Mensah na zdjęciach sprzed lat: "Na ostatnim jeszcze stare byłyście", • Małgorzata Kożuchowska ma spodnie, które optycznie wydłużają nogi! Ten model możesz kupić już za 39 zł, • Jak ochłodzić się w upalne dni? Ten sposób stał się hitem Internetu. Banalnie prosty, • Wakacje z pracoholikiem. "Czułam, że jestem na nie wysyłana za karę", • Hit w Lidlu! Ten zestaw przyda się w każdym domu. 6 elementów za jedyne 35 zł. Podobne w Empik i Homla, • Co na wypadanie włosów? Potrzebne produkty masz w kuchni. Przyśpieszą porost i wzmocnią kosmyki, • Te aroganckie znaki zodiaku rzadko zważają na uczucia innych. Często wydaje im się, że są pępkiem świata, Dominika Tajner-Wiśniewska i Michał Wiśniewski rozwodzą się. Kobieta przechodzi metamorfozę Dominika Tajner-Wiśniewska i Michał Wiśniewski rozstali się. Zanim dojdzie do sprawy rozwodowej, żona lidera Ich Troje chce przejść spektakularną...Czytaj dalej... Podobne. • Dorota Gardias błyszczy w olśniewającej sukience do ziemi. "Kobieta bóstwo". Podobne modele od 35 zł, Tak Dominika Gwit wygląda po wizycie u fryzjera. "Gotowa na drugą część urlopu!", Dominika Gwit zachwyca w stroju kąpielowym. "Patrzę na Ciebie i wiem, że i ja mogę tak wyjść na plaże", "Jak kobieta podniosła rękę nade mną w autobusie, to myślałam, że z miejsca wysiądę", Zgwałcona kobieta sama wymierzyła sprawiedliwość swemu oprawcy. Ława przysięgłych nie miała dla niej litości, Dominika Gwit i jej mąż świętują. Mają powody do radości, Michał Szpak mówi o tolerancji w Polsce. "Jest dużo lepiej niż kiedy zaczynałem", Michał Żebrowski kończy 50 lat. Rodzina jest w jego życiu najważniejsza, Michał Sieczkowski wyznał, że jest gejem tuż po ślubie. Nie dostał po tym już żadnej roli, Marta Wiśniewska w stylizacji, która powala. Kozaki za kolano, biała koszula i trencz, Michał Wiśniewski o zaręczynach Dominiki Tajner. Tak mówi o partnerze byłej żony, Fabienne Wiśniewska w modnej stylizacji. Jej góra spoko kosztowała, Xavier Wiśniewski podjął poważną decyzję. "Wygadała się" jego mama Mandaryna, Michał Wiśniewski jest w żałobie. Pożegnał bliską osobę, Dominika Tajner się zaręczyła! Wiadomo, kim jest jej przyszły mąż,

Dominika Tajner opublikowała kolejne zdjęcie z ukochanym starszym o 20 lat, przekonując, że wbrew opinii niektórych internautów, są doskonale dobrani. "Przyjaciele piszą mi, że jesteśmy

Dominika Tajner-Wiśniewska to czwarta żona Michała Wiśniewskiego. Jest córką Apoloniusza Tajnera – prezesa Polskiego Związku Narciarskiego i byłego trenera Adama urodzin (wiek): 7 marca 1979 urodzenia: WisłaWzrost: 179 cmWykształcenie: absolwentka Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie na kierunkach: Turystyka i Rekreacja oraz Odnowa PsychosomatycznaStan cywilny: dwukrotnie zamężna 1. Juliusz Idzik (do 2010); 2. Michał Wiśniewski (od 2012)Dzieci: syn Maksymilian (z pierwszego małżeństwa)Występy w programach telewizyjnych: Agent – Gwiazdy (2016), The Story OF My Life – Historia naszego życia (2018), Dancing with the stars. Taniec z Gwiazdami (2019)Instagram: @dominika_tajner_wisniewskaFacebook: @DominikaTajnerWisniewskaDominika Tajner-Wiśniewska i Michał Wiśniewski: związek i ślubDominika poznała piosenkarza w 2009 roku. Była wtedy menadżerką hotelu w Wiśle, przygotowując rajd samochodowy wpadła na pomysł, by zaprosić na imprezę właśnie Michała Wiśniewskiego i wtedy zaiskrzyło, choć początki ich związku nie były miał już za sobą trzy nieudane małżeństwa – z Magdą Femme, Martą Mandaryną Mandrykiewicz (z którą ma syna Xaviera Michała i córkę Fabienne Martę) oraz Anną Świądczak (z którą ma dwie córki Etiennette Annę i Vivienne Viennę). Dominika również była rozwódką – w 2010 roku zakończył się jej związek z Juliuszem Idzikiem, z którym ma syna Tajner została partnerką i menedżerką Michała Wiśniewskiego, który borykał się już wtedy z problemami finansowymi. Para pobrała się po trzech latach znajomości. Ślub odbył się 30 czerwca 2012 r. w hotelu koło Pisza. Suknię ślubną panny młodej zaprojektowała Marta Grycan, a także upiekła tort, który ważył 150 kilogramów!Dominika Tajner-Wiśniewska i Michał Wiśniewski: rozstanie, rozwódPowstało wiele teorii na temat powodów rozstania Dominiki i Michała. Podobno gwiazdor miał być chorobliwie zazdrosny o tanecznego partnera żony, według innych źródeł Wiśniewski związał się z inną jest, że decyzja o rozstaniu zapadła, a Michał Wiśniewski złożył pozew o rozwód, o czym Dominika poinformowała na Tajner-Wiśniewska: metamorfozaDominika Tajner sprzed małżeństwa z Michałem Wiśniewskim była zupełnie inną osobą! Celebrytka przeszła niesamowitą przemianę – wyszczuplała, zmieniła kolor włosów, styl ubierania i cały wizerunek. Nie od dziś wiadomo, że lider Ich Troje woli pewne siebie blondynki i właśnie w taką kobietę zmieniła się Dominika w trakcie ich przeszła też metamorfozę przed występem w tanecznym show Tajner-Wiśniewska: Taniec z GwiazdamiDominika Tajner-Wiśniewska wzięła udział w 9. edycji programu Dancing with the stars. Taniec z Gwiazdami. Jej partnerem na parkiecie był Wojtek Jeschke. Para odpadła z show w 2. odcinku. Tuż po odejściu z programu celebrytka ogłosiła, że Michał Wiśniewski wniósł pozew o Tajner-Wiśniewska: tatuażSymbolem miłości Dominiki do czerwonowłosego piosenkarza był tatuaż z jego imieniem. Po podjęciu decyzji o rozstaniu celebrytka postanowiła spektakularnie pożegnać się również z napisem Michał na przedramieniu. Gwiazda postanowiła dosłownie wymazać byłego partnera i poddała się procedurze usunięcia tatuażu, co udokumentowała na donosi Fakt Dominika Tajner ma zamiar zawojować polski show-biznes bez pomocy Michała.
. 186 172 105 201 259 274 71 462

dominika tajner wiśniewska metamorfoza